Mało tych dzieciaków leśników i ilu kończy szkołę? Chyba słabiutko a koszty są. Te powiatowe szkoly to jednak marne a rzuca im się koła ratunkowe. Ale czy to coś pomaga?
Niech te dzieci jeżdżą się uczyć do miasta. Dajci im trochę luzu. Po co to utrzymywać sztuczne twory w powiatach?
Ogromne szkoły nie są dobra ani dla uczniów ani nauczycieli. Ale te pseudo szkoly w powiatach to już kpina. Nikt tego nie widzi?
Zamiast mydlić ludziom oczy powiedzieliby wprost ilu tych absolwentów później faktycznie dostaje się do policji, wojska lub zostaje specjalistami.
To ilu tych leśników jest? Na palcach jedbej ręki można policzyć. Chyba raczej pseudoszkoła Bo wszystkie szkoły powiatowe przedą marnie.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!